8 lutego mieliśmy bardzo ładny wystrzał cenowy. Przebiliśmy formacje falling wedge, która zrobiła to co do niej należy. Niestety mija już prawie tydzień a my lecimy bokiem, a nawet lekko spadamy. Jak możecie zauważyć, ruch cenowy oraz cała ta sytuacja daje inwestorom dużą niewiadomą, jednak zadajmy sobie pytanie... Lecimy w dół, czy może jednak pojawią się wzrosty? Patrzę na ruchy pod moją główna analizę, będzie ona przypięta na dole. Głównym założeniem na interwale jedno-dniowym jest formacja ogromnej flagi, gdyż średnice ma ona na 500$. Świadczy to o nadchodzącym mocnym spadku nawet do okolic 3000$ i niżej. Niepokoi mnie jednak ostatni wystrzał i formowanie się obecnej flagi spadkowej na mniejszym interwale. Gdyby miała się sprawdzić 1:1, to wychodzi nam 4000$ co by świadczyło o przebiciu flagi górą. Dlatego fioletowa linia oporu będzie grana i akceptowana przeze mnie. Na ten moment RSI jak i volumen świadczą o nadchodzących wzrostach. Jak i na ile one będą silne? Tego się dowiemy w czasie, liczę jednak na wzrost do okolic 3700$.
Jeżeli chcecie aktualizacje kolejnych stref Bitcoina zostawcie łapkę w górę pod tą analizą i dajcie znać w komentarzu! Darmowe analizy robię tylko i wyłącznie dla was. Doceńcie to i dajcie też coś od siebie! Dziękuje za każde wsparcie. Miłego dnia :)