Sytuacja w kraju oraz Europie bombarduje nas informacjami na temat braku zapewnienia wystarczających dostaw dla odbiorców prywatnych oraz małych przedsiębiorstw. Embargo na węgiel Rosyjski oraz inflacja sprawia, że zamiast 800zł za tonę węgla cena jego wynosi prawie 3k zł za tonę.
Jedną z grup beneficjentów którzy zyskają na obecnej sytuacji to Górnicy, którzy biją na łeb statystyki podwyżek w 2022 roku, ponieważ wyniosły one prawie 90% w stosunku do poprzedniego roku właśnie w spółce JSW której przychody z wydobycia węgla kamiennego to prawie 1/5 całkowitych przychodów spółki - co również może się zmienić w obecnej sytuacji i zapotrzebowania na węgiel kamienny.
Po 140% wzrostach akcji cen spółki od początku roku jesteśmy w korekcie. Korekta która została wywołana kilkoma standardowymi czynnikami jak raporty wydobycia, finansowe, zapotrzebowania i sytuacją na rynku pracy w branży górniczej. Obecnie sytuacja się stabilizuje a JSW miała okazję do podjęcia odpowiednich kroków by sytuację węglową obrócić na swoją korzyść. Gdy tak się stanie, akcje JSW zaczną podążać w wymarzonym dla inwestorów kierunku - o ile coś niefortunnego po drodze się nie wydarzy.
Ja zaczynam teraz bardzo uważnie projekt obserwować, albowiem został wybity alarm cenowy, którego się spodziewałem od miesięcy.
No nic, kierunek długoterminowy jest jasny - wzrosty
Miejsce na korekcie idealne.
Czekam tylko na sygnał.