Sytuacja powoli się klaruje. Byki mają problem z oporem na 40 zł, to jest połowa dużej, spadkowej marubozu /zaznaczona strzałką/. Z aktualnego poziomu do strefy oporowej 45,2-46 zł, gdzie leży jeszcze krzywa ATR, jest ok. 20%. Od oporu 40 zł do wyłamania ATH jest jakieś 15%. Czy warto wchodzić w długą? Warto było na korekcie W3 - 30,85 zł. Połowa potencjalnego zysku już uciekła, a 2 połowa do wyrwania niedźwiedziom będzie o wiele trudniejsza.
Na wskaźnikach TSI i OBV już przed szansą na wygenerowanie sygnałów kupna i przejścia na jasną stronę mocy. Niestety zbiegnie się to z atakiem na pierwszy opór 40 zł.
O wiele lepiej widać powagę sytuacji na 1D. Widać, że opór na 40 zł jest poważną przeszkodą. Od listopada 21' można naliczyć 6 prób wyłamania tego poziomu. Niektóre kończyły się na etapie podejścia pod opór 40 zł. Do gry włączyła się krzywa ATP na 39,23, która już zadziałała i zatrzymała wzrosty w dniach 4-5 kwietnia.
Wsparcie można podciągnąć na 35-35,45 zł /oznaczone na zielono/. O ile TSI w zgodzie z ceną wskazuje kierunek wzrostowy, o tyle OBU przestrzega, że to może skończyć się klęską byków na 40-39,23 zł. Brak dodatniego wolumenu. Najbezpieczniej będzie poczekać do wyłamania pierwszej strefy oporu i ustawić pod nią /po wyłamaniu/ ubezpieczenie, gdyby po raz kolejny wyłamanie okazało się pułapką. Nie przesądzam kategorycznie, w mojej subiektywnej ocenie, pachnie tu podwójnym szczytem. Chyba że sentyment na giełdach się poprawi, to będzie szansa na wyłamanie najbliższej strefy oporowej. W przeciwnym razie stawiam na niedźwiedzie.
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.