Od kilku dni możemy obserwować mocne ruchy na bankach. To co może zastanawiać inwestorów to pytanie „Dlaczego banki rosną?”. W tle mamy obniżkę stóp procentowych, spadającą inflację. Warto więc zastanowić się czy nie jest to czasem ostatni etap na realizację zysków przez dużych graczy np. fundusze. Obniżka stóp procentowych jest oceniana bardzo wysoko. Na koniec sierpnia poznamy wstępne dane inflacji za sierpień. Być może będzie w okolicach 10% a może mniej. Z pewnością ostatnie miesiące dały odczuć takim firmom jako Dino czy Eurocash spadki przychodów. To oznacza ograniczenie konsumpcji. Spadek inflacji to pierwszy krok do obniżki stóp, a tym samym spadku przychodów i zysków z odsetek. Jednak to co ważne to ewentualna obniżka o 25pb. nie będzie jeszcze sygnałem dużych spadków kursu akcji banków. Choć w dniu ogłoszenia tej informacji tak właśnie może być. Inwestor jednak patrząc do przodu powinien ocenić co dalej. W 2024 roku zostaną zwiększone nakłady na program socjalny 500+ zwany już 800+ do tego wynagrodzenie minimalne wzrośnie o 642zł do 4.242zł. Mamy więc spiralę płacową w połączeniu z silną inflacją. To w efekcie musi przełożyć się na wzrost inflacji: koszty pracy przełożą się na wzrost cen, a dodatkowe wsparcie 800+ czy 14-ta emerytura zwiększy popyt a to kolejny krok do wzrostu inflacji. To oznacza, że NBP już w lutym może ponownie ruszyć z podwyżką stóp procentowych. Wakacje kredytowe o których obecnie głośno niewiele już zmienia, ponieważ ma zostać wprowadzone kryterium dochodowe. Bankowym (choć wybranym) służy również program „Bezpieczny Kredyt 2%”. Te banki które nie biorą udziału w programie i tak mają zwiększony udział sprzedaży kredytów, ponieważ klienci kupują mieszkania w obawie o ich wzrost ze względu na BK2% i mamy spiralę wzrostu cen. To wszystko daje bankom dalszy potencjał do wzrostów choć w krótkim okresie wzrosty kursu akcji mogą zostać spowolnione. Indeks WIG-Banki jest aktualnie w drobnej korekcie, jednak porusza się w kanale wzrostowym i obecny cel to: 8.853pkt.
Wykres 1. Interwał dzienny
Poziom 8.850pkt to wartość indeksu trudna do pokonania co widać było w 2014 roku kiedy wielokrotnie indeks próbował się przebić. Dlatego w mojej ocenie i tym razem poziomu tego nie uda się pokonać co sprowadzi kurs ponownie w okolice 7.200 pkt z silnym wsparciem do pokonania na 8.000-7.700pkt. Tak więc w najbliższym czasie warto obserwować ten sektor ponieważ do posiedzenia RPP we wrześniu banki mogą jeszcze trochę rosnąć aż do wspomnianego oporu. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli dojdzie do większej korekty to nadal może to być dobra inwestycja na 2024 rok.
Główne zagrożenia do sektora to nadal polityka i pomysły związane ze wsparciem kredytobiorców, które mogą znacząco uszczuplić wyniki banków w kolejnych okresach. W mojej ocenie rynek nie wycenia też rozwiązania systemowego związanego z CHF, jeśli doszłoby do takiego rozwiązania to banki mogą mieć dopiero właściwą hossę jako cały sektor.
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.