Na wykresie oznaczyłem trzy miejsca które wskazywałem, jako atrakcyjne do kupna. Miejsce pierwsze było to miejsce na które czekałem od samego szczytu poprzedniej hossy sięgającej okolic 20000$ za BTC.
Miejsce drugie do którego linkuję poniżej i które wskazywałem jako atrakcyjne w jednym z pomysłów na TradingView, pozwolę sobie zacytować: "W mojej subiektywnej ocenie, w świetle wydarzeń jakie wystąpiły na świecie w ostatnich miesiącach, wyceny BTC powinny dawno oscylować w okolicach 20 000$ z potencjałem marszu na 60 000$." "Uważam, że BTC jest mocno niedowartościowany." - 20 czerwca 2020
I nie cytuję tego aby się pochwalić, ale aby pokazać jak diametralnie moje spojrzenie uległo zmianie. Aby to zobrazować wypunktuję:
1. Wszystko zostało upłynnione, nie posiadam obecnie BTC i o ile w BTC w długim terminie wierzę, o tyle spodziewam się przerwy w tym szaleńczym ruchu, nie zamierzam się z nikim licytować na abstrakcyjne kwoty 100k$ 300k$ czy 1kk S
2. Kiedy Twój szwagier, Pani Krysia z osiedlowego sklepu, a nawet mechanik i taksówkarz pytają "Czy słyszałeś o Bintoinie?" Bo oni myślą czy trochę nie kupić - wiedz że coś się dzieje
3. Kiedy media trąbią o tym jaka to spółka nie zainwestowała w BTC a jaka zamierza w najbliższym czasie zainwestować - wiedz że coś się dzieje
Nigdy nie będę uczestniczył w czymś będących na ustach ulicy. Teraz nawet szczury w kanałach szepczą o Bitku. I w pełni akceptuję to, że hossa może trwać dalej, zdecydowałem się jednak opuścić ten okręt.
Odniosę się do ulokowania części kapitału Tesli w BTC. Czy tylko ja patrzę na to jak na znakomity chwyt marketingowy dzięki któremu Elon Musk znów był na ustach ludzi z całego świata?
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.