Trzymamy ale czy wytrzymamy? - SILVER - D1

Czas na srebro, które jest przez wiele osób analizowane to pewnie nie wiele wniosę. Ale nie byłbym sobą gdybym nie wprowadził własnych (nawet zbliżonych do reszty) pomysłów i własnego spojrzenia na wykres nawet gdy przez wielu analityków nie miałyby sensu.

Jak zawsze czas na największy interwał czasowy jaki mogę uzyskać dla danych z tego konkretnego wykresu, czyli miesięczny i nic wielkiego tu nie ma - mamy od sierpnia 2019 roku ruch między 17.5 a 30$ - rysunek 1.
snapshot
Rysunek 1. Interwał M1 - cena porusza się w zakresie od 17.5$ do 30$.

Czas na konkrety i na interwał tygodniowy przedstawiony na rysunku 2.
snapshot
Rysunek 2. Interwał T1 - czas spadków za nami teraz to już tylko pionowa krecha w górę.

Oznaczenia (szczególnie te ostatnie czarne ABC i I-II) raczej bym pominął w czytaniu ale moje własne spostrzeżenie jest takie, że czas korekty się zbliża do końca. To co każdy widzi to respektowanie czerwonej linii trendu spadkowego (ale czy na pewno ?), która obecnie działa jak wsparcie dla ceny i jest to pozytywny czynnik do dalszych wzrostów, pod warunkiem, że ta i następna świeca będą wykazywały oznaki chęci wybicia. Na ten moment widoczne jest trzymanie wsparcia na linii trendu spadkowego ale nic więcej. Zielona linia trendu została zaznaczona raczej na przyszłość bo zetknięcie się z nią może dać reakcję odbicia. Jednak historycznie czas reakcji na zieloną linię trendu wzrostowego był między połową października 2022, a początkiem marca 2023, także w takim tempie to raczej ciekawostka niż okazja.

Na interwale dziennym patrząc od września 2022 mamy wzrosty, które oznaczyłem na niebiesko jako jakaś fala 1 i obecnie jakaś fala 2. Możemy mieć teraz do czynienia z falą 2., która wykona ruch do zasięgu fali A albo w okolice 0.707 - 0.786 fali B, obie strefy zaznaczono na rysunku 3. Dodatkowo można zauważyć, że obie na siebie się nakładają, a jeszcze jakby doszło do zetknięcia z linią trendu to prawdopodobieństwo siły odbicia na nowe wzrosty jest największe.
snapshot
Rysunek 3. Interwał D1 - strefy popytu pod warunkiem iż jest to fala 2.

Natomiast czy czerwona linia wsparcia przestanie być otuchą dla spadającej ceny to czas pokaże. Jednak nie można lekceważyć czynnika "walki" ze wsparciem i możemy już zacząć wzrosty po cenę nawet 26.5$ i wyżej. Wracając jednak do ewentualnego zawarcia pozycji LONG przeze mnie zgodnie z rysunkiem 3 chciałbym aby 3 świece na H4 albo szerzej patrząc 2 dzienne świece zamknęły się powyżej ceny 21.40. Oczywiście zakładając, że cena dam dotrze. Jeżeli chodzi o wskaźnik RSI to dobrze byłoby zejść poniżej 30 dla takiej sytuacji.

To co zniszczy moja analizę to wybicie dołka nawet na chwilę z 10 marca 2023, chociaż dla wielu to i tak już będzie za daleko...

Czas na spojrzenie na opory (strefy podaży) przedstawione na ( rysunku 4), które są na wykresie i powinny zadziałać spadkami to: okolice 24$ oraz 24.8 do 25$. W mojej analizie celowo pominąłem ważny poziom fibo 0.5 spadków od 5.05.23 gdyż świeca, która historycznie wtedy zaistniała (11.05) nie miała, żadnych oporów by zejść niżej, także cena 24.4$ może nie być żadną reakcją.
snapshot
Rysunek 4. Interwał D1 - opory dla wzrastającej ceny.

W ostatnim krótkim punkcie chciałbym zwrócić uwagę na rynkowe niezdecydowanie gdzie czerwona linia trendu dla rynku jakby nie istniała w kontekście bardziej wsparcia (rysunek 5). Zaznaczyłem na wykresie miejsca gdzie moim zdaniem takie przebijanie ceny nie daje powodów (poza ostatnimi świecami H4) do satysfakcji na wzrosty. Oczywiście na T1 i D1 jest respektowane ale ja staram się w takim ruchu nie zajmować pozycji, dlatego czekam i tak jak "cena nie zwraca uwagi", moim zdaniem na linię, ja też nic nie robię.
snapshot
Rysunek 5. Interwał H4 - czy ta linia wsparcia w ogóle istnieje.

Niech pieniądz będzie z Nami!

Nic co tutaj napisałem nie jest poradą inwestycyjną, a jedynie moim spojrzeniem na rynek.



Support and ResistanceTrend LinesWave Analysis

Disclaimer