Osłabienie dolara "pociągło" wszystkie waluty. Nie ominęło to także naszego złotego.
Technicznie można szukać wsparcia na obecnym poziomie, w gruncie rzeczy bardzo mocnej linii trendu wzrostowego (zielona). Przebicie tego poziomu otwiera szeroko drzwi do okrągłych 3 złotych. Wtedy fala powrotów z emigracji z USA gwarantowana :)
Ja osobiście preferuję słabego złotego, dlatego obstawiam/ zakładam/ chciałbym, żeby 3.40 powstrzymało dalsze umacnianie się złotówki, a kurs USD PLN zaczął wracać do okolic 4 złotych za dolara.
Ale złoty ma tutaj mało do gadania. Jeśli EURUSD przebije 1.21, to mamy tam otwarte drzwi do 1.2500 a dla mnie nawet 3 centy więcej, do 1.2800. A wtedy 3 złote za jednego dolara stanie się faktem (spadkowa linia trendu)
Sugestia co do tradingu! Jeśli pęknie 1.2100 na eurusd to warto się ustawiać na kolejne kilka miesięcy na osłabienie dolara.