Okolice 48400 pojawia się większa podaż, co było do przewidzenia ponieważ już wcześniej dochodziło w okolicach tego poziomu do większej dystrybucji. Obecnie do kontynuacji wzrostów trzeba pokonać właśnie opór na 48400 a potem okolice 50600 gdzie mamy do złamania linię trendu spadkowego zapoczątkowanego w maju. Pokonanie 50600 na wysokim wolumenie i retest tego poziomu dla mnie będzie potwierdzeniem dalszych wzrostów. Teraz wypadało by przetestować wsparcie na poziomie 45500. Odrzucenie tego poziomu to będzie powrót w okolice kolejnego wsparcia w okolicach 40000. Możliwe jest zagranie na wybicie stoplosów pod dołkami w okolicach 40K. Ja liczę na takie zagranie i czekam z orderami wystawionymi na 38K. Scenariusz ze spadkiem w okolice 20K raczej jest mało prawdopodobny choć nie niemożliwy. Wynika to z tego, że wykres BTC w ujęciu 1T nie jest jeszcze tak byczy.