Negocjacje Wielkiej Brytanii z UE nie będą proste

Dziś na parze GBP/PLN jesteśmy świadkami wybicia w dół z zarysowanego powyżej kanału wzrostowego i kurs funta próbuje już pokonać poziom 5,06 zł. Jeżeli ta korekta okaże się trwała, to nie możemy wykluczyć ruchu nawet w kierunku 5 zł. Funt może jednak jeszcze powalczyć, a wtedy możliwe jest wykreowanie się lokalnej konsolidacji. Wiele wskazuje na to, że formalny brexit, który dokonał się w zeszłym tygodniu, wypalił paliwo dla dalszych wzrostów brytyjskiej waluty. Przed nami prawdopodobnie wiele niepewności związanej z negocjacjami dotyczącymi przyszłych stosunków między Wielką Brytanią a UE. Największym problemem jest tu bardzo bliski termin, czyli koniec tego roku, którego za wszelką cenę chce dotrzymać premier Boris Johnson. Do uzgodnienia jest ogromna liczba spraw, od tych stricte gospodarczych po np. przyszły obraz granicy między Irlandią Północną a Republiką Irlandii (co ma zarówno znaczenie ekonomiczne, jak i polityczno-społeczne). Na początku rozmów można od razu dostrzec zmianę retoryki po stronie europejskich urzędników. Zaczęli oni (np. Michel Barnier) używać argumentów znanych z wcześniejszych wystąpień polityków brytyjskich, którzy popierali wystąpienie ze Wspólnoty. Mianowicie dla unijnych negocjatorów najważniejszy będzie interes obywateli UE i to on ma być wyznacznikiem dla wszelkich przyszłych ustaleń. Brzmi to bardzo znajomo… W tym tygodniu z Wysp nie nadejdzie wiele ważnych odczytów, ale warto będzie pamiętać o wskaźnikach PMI.
Beyond Technical AnalysisborisjohnsonbrexiteuropeanunionGBPpln

Also on:

Disclaimer